top of page

Grupowe treningi są najlepsze bo są grupowe.

Michał Putz

4 gru 2022

Jak się nie wywrócisz, to się nie wywrócisz...

Kto idzie grubo, ten może się nawet pod żabką wyjebać!

W niedzielę, zamiast kościoła, warto pomyśleć o zajęciu dającym tyleżsamo przyjemności i mniej przygotowań ciasta drożdżowego, czarnej herbaty i taksówki wożącej księdza na kolędę. Niektórzy z Was wybiorą teatr, a inni seks grupowy. Równie mocno może pobudzić do działania Trening MTB na wrocławskim Kilimandżaro. I to tutaj właśnie, a nie w kościelnej zakrystii, dzieją się najbardziej chore akcje tygodnia!


Powrót gwiazy trzeciej hopy był jak hiszpańskie słońce dla polskiej wsi. Bezcenne


Widać, że od razu wyszło zza stalowego nieba


Ale miny nieco pochmurne od rana


The Adamo pokazuje jak można się szybko rozgrzać bez zużywania energii i brunatnego tłuszczu.


Igor Igorewicz poprawia!


I pokazuje jak robić bunny hopa na drewnie.


Gdy przychodzi czas na grupę zaawansowaną to dropy wchodza, jak kibice Sosnowca do Media Markt w Katowicach.


Maja pokazuje jak się to robi na sztywnym


Kasia z kolei pokazuje jak daleko można się posunąć.


I jak daleko posuwać się nie powinno


I bez użycia strzykawki robi sobie usta Natalii Siwiec!


Tym sposobem, wszyscy znudzeni wracaja do domów.

Do zobaczenia za tydzień na Pumpie na Królewieckiej!

bottom of page