Michał Putz - SkillSchool
14 kwi 2023
to je przetopisz i kupisz Ibisza!
Nauka nauką ale ważny jest też klucz do dobrej zabawy!
Jeśli chciałbyś się spiąć i maksymalnie wykorzystać swoje możliwości, to jak szybko jesteś w stanie nauczyć się języka obcego?
Lub jak szybko nauczysz się skakać?
Kluczem jest dobra zabawa.
Czy nie szybciej uczymy sie w dobrym towarzystwie i miłej atmosferze? Plotka głosi, że możesz nie znać języka obcego ale jeśli wypijesz w barze 3 piwa, razem z hiszpanami, to możesz śmiało prowadzić sprawy sądowe po hiszpańsku. Ile w tym prawdy więdzą zapewne tylko Ci Hiszpanie i niepoderwane Hiszpanki.
W związku z tym, że jazda na rowerze po alkoholu jest zabroniona, to posiłkujemy się czarnym jak wałbrzyskie złoto, humorem trenera. Na jego barkach spoczywa Wasz komfort i bezpieczeństwo ale też dobra zabawa.
Właśnie dlatego, pomimo dość sztywno ustalonych ram spotkania, jest ono dość luźne i przyjazdne dla każdego. Być może trener robi to specjalnie ale zależy mu bardzo na Waszym otwartym podejściu do nauki.
Efekty często widać już po kilku chwilach:
I pomimo strachu i pełnych kieszeni zahamowań, udaje sie Wam poluzować zaciśnięte zęby i popuścić nieco z hamulca.
Tym właśnie akcentem łatwo nam przejść to clou dzisiejszego wywodu - hamowania!
Główną zasadą nie hamowania w trakcie jazdy, jest nauka jak to hamowanie na mnie wpływa i co się zmienia po naciśnięciu klamki. Trening często zaczynamy od pełnego zakresu hamowania, a najwolniejsi są wtedy najlepsi.
Dodajemy do tego nieco przeszkód i zakrętów aby wymusić dobrą pracę ciałem w trakcie hamowania.
Sprzyjające nauce warunki to błoto i pot z czoła. Rolą trenera jest ocena przyczepności naszych opon tak, żeby pot nie zamienił sie w krew.
Im luźniej jesteśmy w stanie podejść do zadania, tym szybciej nasze ciało nauczy się dobrych zachowań
Do tego stopnia, że przeszkody w trakcie zjazdu nie będa dla nas problemem.